Faeria

krystian

doboszu wal, trębaczu dmij.
harfiarzu graj, jeźdźcu pędź.
uwolnijcie ogień niech pali trawy
aż przejdzie czerwona gwiazda
-------------------------------------------------------
czarne, czarniejsze, najczarniejsze;
zimniejsze od zlodowaceń.
gdzie jest pomiędzy, kiedy życiu została jedynie
para kruchych smoczych skrzydeł
-------------------------------------------------------
z weyru i z głębi krateru,
spiżowi, brunatni, błękitni i zieloni
wznoszą się jeźdźcy pernu
w górze uskrzydleni, potem niewidzialni.
-------------------------------------------------------
szanuj tych których smoki słuchają
myślą przychylną słowem i czynem
światy są tracone, bywają i ocalone
od niebezpieczeńst, którym smoki stawiają czoło
jeźdźcy smoków unikajcie nadmiaru
zachłannośc sprowadzi na weyr niedolę
starorzytnych praw słuchajcie
za ich sprawą zakwitnie weyr
-------------------------------------------------------warownia zaryglowana,
sala ogołocona,
a ludzie giną
pole zmienia się w ugór
skała jest naga nie ma już nadzieji
-------------------------------------------------------
wherze-strórzu, wherze,
co siedzisz w swej norze
pilnuj dobrze, wherze strużu
bacz, kto nadchodzi
-------------------------------------------------------
władco warowni twe powinności są jasne
grube ściany, żelazne drzwi i żadnej zieleni

Czaki

Krystian, to jest Zarombiste:)

krystian

wiem ale to nie ja pisałem
jak chcesz to mogę w wolnych chwilach jednak coś pisac

Czaki

Możesz:)

krystian

wulkany wrą, a góry drżą
i atak z powietrza
jedyne co pradawni mogą
to ucieczka
-------------------------------------------------
weyr wrze,smok się drze
zostali zdradzeni
bo zostało skradzione
by oddac zostaną zmuszeni

gdyby nie ten co smoka ze smokiem
w szaranki wstawic nie chciał
a jajo leży okryte mrokiem
i on wstał

jaxom wziął smoka białego
poleciał do celu
teraz błotem okrytego
wyleciał od wielu

złapał jajao i zniknął
pomiędzy czasami
i wten krzyknął
gdy zostali pobrużdżeni

jajo zwrócone zostało
nie będzie wałczyc smok ze smokiem

------------------------------------------------------------

Marek

To twoje?? Bo jako człowiek z -2 z Polaka mogę powiedzieć, że jeśli to twoje to popracuj nad rymami, niektóre są "sztuczne" tzn. podobne do siebie koncówki, ale jednak inne i przy abab to jednak nie rytmiczne jest. No i jagbyś podobną liczbe sylab w wersach utrzymał to by się 5X lepiej czytało. Jeśli chodzi o treść to całkiem w porządku Smile

Czaki

By pan Prof. rehabilitowany polonista Marek Szulk:D Razz

Marek

Nie spamuj Razz

, poza tym gdybyś miał z taka baba polaka tez bys swirowal.

Piroman

Panowie, my tu gadu-gadu,
na temat krowiego zadu
Krystian poematy trzaska,
a sesja czeka do diaska!

osa

Generalnie większość wyżej to spam, temat nosi tytuł "Sesja" a nie "Poezja Krystiana", albo "J. Polski według profesora Marka Szula" czy coś w tym stylu. Ale znajcie litość Pana;p

krystian

em jak się osa czepi
jeśli jaśnie pan mUsi to pozwalam na zmianę nazwy na jeźdźcy smoków

-------------------------------------------------------------------------------------

i wtedy przekazała
to ten największy
chciała z nim walczyĆ
a tylko list daĆ miała

Edit by Osa

krystian

Czaki

Nocki RPG już pora
Czekajmy więc do wieczora
Czekamy, czekamy i dupa!
Bo szkoła wychodzi zza słupa;/
Ale nie martwcie się moi mili
Bo oto dzwonek już kwili
Jeszcze tylko dwa tygodnie
I na Odkrywców ruszym zgodnie
Ruszym prędko, po chipsy skoczę...
Lecz trzeba najpierw zaliczyć półrocze:(

krystian

tak czaki dokładnie
lecz teraz czipsy kupmy składnie
bo znowu będę kupował sam
no i na forum ostatnio mały spam
bo chopoki nic nie piszą
a forum zalega ciszą
i tak mnie zastanawia
(uwaga krystian pytanie stawia)
ile to pisałeś
ile kasy dałeś
o w dupe jak ja spamuje
(czasem wychodzą mi h i uje)
150 postów mówi za siebie
ale ja to wszystko je...

Marek

Czaki jestem wzruszony Crying or Very sad

.

Gdy się jest na rpegowym głodzie
Nawet czekolada i pepsi nie pomoże
Bo nie o to w tym, wszystkim chodzi
Gdy szkoła coodzień nowe sprawdziany płodzi
I gdy już nie ma nadziei, żadnych Kołodzieji
Warhamerowych dziei i gdy już szlag ma trafić wszystko,
wsród nauczycielskich powaloncyh idei jednak
udaje się zaliczyć mimowszystko
biologie, niemieckie angielskie i inne złe rzeczy
I znów można poczuć dresz po plechach, pira sesji przy świecach
I znów zasiądzmi przy stole, zgrzyt zebów, mase Krystiania błedów
Bo przyjacielu, czas dobry nadchodzi
I każdy uczeń się przed nauczycielem korzy i znaleść miejsca
nie może, bo chce wyjść wreszcie z zagrożeń
Jednak czas nadchodzi taki że szkołe, zalicze
I bedę miał ją głeboko w odbycie.