Faeria

Czaki · Wysłany: Czw 22:42, 27 Mar 2008 Temat postu: Kampania Neuroshima

Rysiu będzie prowadził kampanię w neuroshime i prosił, by już zamieszczać swoje postacie.

Ryho · Wysłany: Sob 22:53, 29 Mar 2008 Temat postu:

Imię
(jeśli chcecie nazwisko)
Pochodzenie
Profesja
(może coś z historii)
PROPOZYCJĘ na broń
Opis (ogólny)postaci:
Charakter
Wygląd

krystian · Wysłany: Nie 21:49, 30 Mar 2008 Temat postu:

rysiu ty sgapiacus odMarcus ech naprawdę bardzo chętnie chciałbym zrobic tężę postać ale widzisz kampania do Neuroshimy to nie to samo co kampania do maga przynajmniej ja tak sądze więc nie jest to dla mnie możliwe bez podręcznika chocby z powodu propozycji na broń (tak wiem o co ci w tym chodzi) a nawet gdybyś chciał mi go pożyczyc to i tak nie bo sobie teraz choruję a lekaż mi zabronił GDZIEKOLWIEK wychodzic

Czaki · Wysłany: Nie 21:49, 30 Mar 2008 Temat postu:

James Blunt ale mówią na mnie Kobyła, bo co?

Z Detroit, no a co?!

Różnie...diler,monter...generalnie działalność niezbyt hmm...nazwijmy to chlubna. A tak w ogóle, to może chcesz kupić działeczkę świeżuteńkiego Tornado? A może jakieś autko, albo sprzęcik?Ja wszystko mogę załatwić...co?Nie chcesz?! To po coś tu przylazł?!

Urodziłem się pod koniec wojny. Moja matka została zabita przez mutanty w czasie ucieczki z miasta. Mój stary zginął gdy miałem 7 lat, zastrzelony dla 3 naboi 9 mm i pary butów. Wylądowałem na bruku. Przygarnął mnie pewien mechanik samochodowy - jeden z pierwszych którzy zaczęli grzebać w tych zrujnowanych gratach po wojnie. Pomagałem mu, sam przy okazji ucząc sie trochę majsterki. Jak skończyłem 16 lat, zacząłem działalność przestępczą. A potem....ej koleś! Co Cię to obchodzi do cholery?! Prowadzisz chrzaniony wywiad do jakiejś gazetki dla kobiet w ciąży, czy co?!

Broń? Hmm...no z różnych broni sie strzelało. Z dużych, z małych...aczkolwiek wolę zdecydowanie mniejsze bronie,no wiesz, takie ze klasą. Ale zazwyczaj generalnie, walę z tego co mam w łapach.

Jaki mam charakter??Realny koleś, realny. Taki, żeby przeżyć w dzisiejszym świecie. Frajerski udzielacz wszelkiej pomocy klasy św. Mikołaj, prędzej czy później zostanie wykupczony i zarobi kulkę w łeb. No, ale nie jestem też jakimś szurniętym psychopa...że, co? Neutralny? Dupa tam nie neutralny! Jestem taki, jakiego wymaga w danej chwili sytuacja!

A nie widzisz kretynie?! Oślepłeś?? Przecież to widać jak wyglądam, nie! I co z tego że jestem teraz w piżamie?! Zazwyczaj chodzę w Jeansach, t-shircie i na to marynarka...Co, co? No tak, MARYNARKA. Jak to skąd mam...zdobyłam sobie. Zresztą masz, zobacz se...A co Cię to kuźwa obchodzi czy ta dziura na plecach, to po kuli!? Oddawaj to! A teraz wyjazd stąd. Nie wiem w ogóle czemu Cię tu wpuściłem. No już, bo zaraz wezmę dubeltówkę!
Pierdaczeni flądrojebcy...łażą tacy i zadają pytania. Kolegów szukają, czy jak?

**********************************************************************
Opisałem postać z oczu samej postaci. Rysiu, jakbyś miał jakieś pytania, lub wątpliwości, to odpowiem Ci na żywo. Jeśli zamierzacie ściągnąć mój pomysł, to proszę o nie przeklinanie. To wszystko. Pozdrawiam.

krystian

czy moglibyście usunąc tego posta?

krystian

[link widoczny dla zalogowanych]

to chyba tu pasuje

[link widoczny dla zalogowanych]

jak ktośnie zna powyszszego to niech lepiej nie gra w neuro

[link widoczny dla zalogowanych]

tego równierz

[link widoczny dla zalogowanych]

ato nowośc

[link widoczny dla zalogowanych]

ato z kolei w pelni oddaje klimat neuro

a tu podobieństwo
neurowa stalowa policja- falloutowe bractwo stali

moloch - enklawa

krystian

Imię kate

nazwisko mergan

Pochodzenie texas

Profesja medyk

historia urodziłam się w nie skarzonym mieście. rodzice mnie nie kochali więc wy... rzucili mnie z domu, do dziadka który przed wojną i na niej był medykiem szpitalnym. Dziadzio mnie nauczył stzelac z pistoletów i wszelkiej pomocy medycznej. kiedy on zmarł zabrałam z domu medykamęty i jego barette (czy jak to tak) i dwa magazynki zapasowe. oczywiście wzięłam równierz wodę i żarcie

Dziadek też mnie nauczył udawac padaczkę.

broń pistolety, strzykawki, tabletki wywołujące pianę własnej roboty

Charakter: hmm

opis postaci udaje miłą słabowitą dupcię która nic nie potrafi i się wszytkiego boi. ale tak naprawdę gdy dochodzi do jakiejś sceny natychmiast pojawia się twarda suka z texasu, która zwala z nóg widownię swoją cwiekowaną skórą i śpiewem.

Wygląd szczupła siłna ładna w białym czystym fartuchu.brunetka zielone oczy ma długie nogi i "chirurgiczne" dłonie

rysio się zgodził na tą postac!!!

osa

Znowu kobieta... Btw. JA nie grałem w Fallouta i jakoś nieczuje że nie powiniem grać w neuro.

krystian

no taak ale grając w fallouta można to sobie lepiej wyobrazic

Czaki

Nie krystian:) Wręcz przeciwnie. Grając w fallouta, masz już ten świat jakoś ukierunkowany i generalnie większość rzeczy które przeżywasz na sesji widzisz tak jakby w świecie fallouta. Czyli np. jeśli gramy w sesję i łazimy po skupie złomu, to Ty wyobrażasz sobie (lub może raczej przywołujesz w pamięci) wygląd mapy z fallouta na której było złomowisko. Ktoś kto nie grał w fallouta ma wole ręce, a może raczej myśli i zachowuje dobrowolność, więc może sobie to złomowisko wyobrazić jak mu sie podoba:) Dla każdego to co lubi:)Niemniej przyznaję trochę racji, po grze w fallouta można lepiej wczuć sie w klimat:)

osa

No bo o ile się nie mylę to autorzy neuro sugerowali się klimatem fallouta. Ja tam nie grałem i narazie nei zamierzam, może w jakiś wolniejszy dłuższy weekend;)